Hej kochani:) Dzisiaj w ciągu dnia naszła mnie taka myśl o życiu, marzeniach oraz przyjaźni. Doszłam do wniosku, że w ciągu siedmiu miesięcy spełniłam może dwa marzenia, postanowienia. Moje życie bardzo się zmieniło nie wiem czy na lepsze czy na gorsze ale bardzo się zawiodłam na paru osobach i nauczyłam się, że nie wolno ufać wszystkim, lepiej mieć jednego zaufanego przyjaciela niż dziesięciu fałszywych.
Doszłam do wniosku, że nie mogę stać
ciągle w miejscu i nic nie robić nie spełniać się, po to mam życie aby
się z niego cieszyć i spełniać marzenia. Nie będę się o nic prosić.
Dlatego moi kochani pamiętajcie nie stójcie w miejscu, nie oglądajcie
się za siebie, nie patrzcie na innych, ja to robiłam i dopiero dziś to
sobie uświadomiłam. Dziś na tyle.
Do następnego:)
Zapraszam na mojego instagrama:
brooklyn__babyy
oraz snapchata:
broooklyn_baby
świetny post, bardzo kreatywnie :)
OdpowiedzUsuńliczę, że zajrzysz do nas: http://podhalanskieblogerki.blogspot.com/
Piekny Paryz! :) cudowne zdjecia
OdpowiedzUsuń